Witajcie,
Kochani ! Dziś spieszę z nowością :)
Poczyniłam albowiem kartkę - kolejna grzechotka, ale tym razem z okienkiem zza którego to wygląda sobie świąteczny witraż (za szybką której nie widać niestety na zdjęciach) .
Witraż to złoty ażurowy sticker, który wypełniłam długopisami brokatowymi i kredkami akwarelowymi, a świece dodatkowo potraktowałam transparentnym pearl perlem .
Okienko (otwierane!) ze złotą klamką, oblodzone soplami i przyprószone brokatem. Warstw karteczki jest...no cóż sporo :) Kartka mooocno przestrzenna. Bardzo spodobała mi się taka forma choć jest z tym ogrom pracy :)
To będzie straszne samochwalstwo ale jestem dumna z tej kartki :) Jest prawie jak obrazek przestrzenny :)
Pozdrawiam,