Dziś prezentuję mój pierwszy transfer z nitro. Wyszedł ekstra - wszystko się ładnie odbiło, a nitro nie zniszczyło w ogóle farby jak to czytam na niektórych blogach.
Domek polakierowany 1 warstwą werniksu szklącego.
To tyle jeśli chodzi o szczęście początkującego :) Tak mi się transferowanie spodobało, że jeszcze kilka prób podjęłam na innych powierzchniach i oczywiście NIC nie wyszło... chyba muszę poćwiczyć :) A ja już taki kozak się poczułam jak mi pierwsza rzecz wyszła - "przecież to łatwe!ha!" :)
Próbowałyście może z przenoszeniem kolorowych obrazków? Mi nie wyszło - nie wiem czy w ogóle się nie da, czy tylko mi nie wyszło ?
***
BOBINKI
5 uskrzydlających komentarzy:
Cudowny ten wieszaczek :) WSPANIAŁY - tak po prostu :)
Super
Bardzo elegancki wieszaczek:)
jak na pierwszy raz wyszło super!
Bardzo fajnie wyszło:) Z kolorem spróbuj według metody na klej vikol opisanej na moim blogu.
Bobinki są cudowne:)) Gratuluję pomysłowości !pozdrawiam.
Prześlij komentarz